Podczas odpustu ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Zebrzydowskiej, nasi parafianie z dużym zaangażowaniem uczestniczyli w tegorocznej pielgrzymce, do której dołączali się także pielgrzymi z innych miejscowości, Ta długoletnia tradycja wciąż przyciąga wielu wiernych, co świadczy o głębokim zakorzenieniu duchowości w naszej wspólnocie.
Pielgrzymowanie rozpoczęliśmy w środę od Dróżek Pana Jezusa, w których wzięło udział około 130 osób. W tym dniu z wiarą i skupieniem podążaliśmy śladami Męki Pańskiej. Każdy krok był przepełniony modlitwą i refleksją nad cierpieniem i ofiarą Zbawiciela.
W piątek, około 190 parafian przeszło Dróżki Matki Bożej, powierzając Jej swoje troski i radości. Tego dnia rozważaliśmy tajemnice życia Maryi, od Zwiastowania po Jej Wniebowzięcie, modląc się o Jej wstawiennictwo w codziennym życiu. W sobotę Dróżki za Zmarłych zgromadziły około 240 osób, w tym grupę Apostolstwa Dobrej Śmierci z Hałcnowa wraz z opiekunem ks. Tomaszem Chamerą. Modliliśmy się za wszystkich zmarłych, prosząc o ich wieczne zbawienie.
Naszą pielgrzymkę prowadził ks. proboszcz Stanisław Morawa, wspierany przez ks. Pawła Danka oraz ks. Tomasza Związka. W modlitewnych rozważaniach uczestniczyły również Siostry Służebniczki: s. Aleksandra i s. Irena. Na zakończenie Dróżek na Placu Rajskim dołączył do nas ks. prałat Michał Boguta, który podzielił się wspomnieniami z pielgrzymek, w których uczestniczył podczas swojej długoletniej posługi jako proboszcz naszej parafii. Na kalwaryjskich dróżkach towarzyszyła nam orkiestra, która tradycyjnie wzbogaciła modlitewne wędrowanie, wykonując pieśni maryjne, kalwaryjskie oraz żałobne podczas sobotnich dróżek za zmarłych. W piątek i sobotę orkiestra dała także krótki koncert.
Niech Matka Boża Kalwaryjska, której poświęcone były te dni, otacza nas swoją opieką, przynosząc pocieszenie i wypraszając potrzebne łaski dla rodzin naszej parafii. BB
P.S.
Należy podkreślić i docenić wielką determinację i wytrwałość Pań: Małgorzaty Mika i Teresy Byrskiej, które wzięły udział w procesji Zaśnięcia NMP, niosąc relikwie naszego Świętego, reprezentując nasze Sanktuarium. Przed kilku laty bardzo liczna delegacja w strojach brała udział w tej procesji, dziś jednak bardzo trudno o chętnych. ks. proboszcz